Oświadczenie w sprawie wyborów członka zarządu przez pracowników KGHM Polska Miedź S.A.

Publishing date

Z oburzeniem przyjmuję pojawiające się w prasie publikacje podważające bezstronność i rzetelność Komisji Wyborczej Spółki do Przeprowadzenia Wyborów przez Pracowników Członka Zarządu, którą mam zaszczyt kierować. Zdaje sobie sprawę, że pozostanie bez echa mój wniosek złożony do redakcji prasowych o wykazanie, na jakiej podstawie formułowane są takie zdania: Zwolennicy prezesa zadbali o najmniejsze szczegóły, by nikt mu nie pokrzyżował szyków (Słowo Polskie Gazeta Wrocławska, 18.05.2005) lub, jak w tekście red. Lubinieckiej z Gazety Wyborczej z tego samego dnia o szansach na wygraną Pana Błądka: Pomagają mu w tym m.in. członkowie zakładowej komisji wyborczej - głównie ludzie podlegli najbliższym współpracownikom prezesa. Dzięki nim procedura wyborcza jest tak skonstruowana, że ważne są tylko głosy oddane na Błądka - jedynego zresztą kandydata (...).

Ubolewam, że spośród wszystkich dziennikarzy, którzy piszą o wyborach w KGHM, tylko red. Lubiniecka ani razu nie chciała ze mną rozmawiać. Wyjaśniam zatem:

1. Komisja Wyborcza Spółki nie ma najmniejszych możliwości ustalania procedury wyborczej. Działa wyłącznie na podstawie Regulaminu wyboru członka Zarządu KGHM Polska Miedź S.A. wybranego przez pracowników Spółki. Regulamin został przyjęty Uchwałą Rady Nadzorczej Nr 39/IV/00 z dnia 1 czerwca 2000 roku. W tym czasie, jak sądzę, nie przewidywano, iż za 5 lat odbędą się wybory przez pracowników członka zarządu KGHM, ani tym bardziej nie przewidywano, że do takich wyborów zostanie zgłoszony tylko jeden kandydat, i to konkretnie Pan Wiktor Błądek.

2. Odrzucam w całości tezę, iż członkowie mojej komisji składają się głównie z ludzi bezpośrednio podległym najbliższym współpracownikom prezesa. W myśl Regulaminu, kandydatów do Komisji Wyborczej Spółki zgłaszają Obwodowe Komisje Wyborcze, ponadzakłdowe organizacje związkowe działające w Spółce oraz Oddziały, ale po uzgodnieniu pomiędzy Dyrektorem i zakładowymi organizacjami związkowymi. W sumie 31 osób reprezentujących wszystkie ponadzakładowe centrale związkowe i różne stanowiska w spółce. Oczekuję, iż red. Lubiniecka przedstawi dowody na jakiekolwiek wykorzystywanie ewentualnych zależności służbowych do wpływania na przebieg pracy mojej komisji.

3. W mojej ocenie przyczyną obecnych nieporozumień wokół zasad wyboru członka zarządu przez pracowników Spółki okazały się te zapisy Regulaminu, które uniemożliwiły takie ustalenie wzoru karty do głosowania, aby spełnić zadość intuicyjnym oczekiwaniom co do możliwości wyrażenia braku akceptacji dla kandydata na karcie wyborczej.

4. Informuję, iż pierwszy, wstępny wzór karty do głosowania, komisja - zgodnie z zapisami Regulaminu - ustaliła w dniu 12 kwietnia br., kiedy nie było wiadomo, ilu kandydatów weźmie udział w wyborach. Nikt z członków komisji nie zgłaszał żadnych wątpliwości. Po zakończeniu procedury rejestracji kandydatów, w dniu 10 maja komisja przyjęła ostateczny wzór karty do głosowania. W posiedzeniu wzięło udział 22 z 31 członków komisji. Odbyła się dyskusja, w której zwrócono uwagę na konieczność umieszczenia na karcie zapisów informujących wyborców o zasadzie głosowania, aby głosujący w pełni zdawali sobie sprawę z konsekwencji postawienia znaku x w kratce po lewej stronie nazwiska kandydata lub też wrzucenia karty bez żadnych skreśleń. Nikt z członków komisji nie zgłosił sprzeciwu czy zdania odrębnego. Do dzisiaj ani do Komisji, ani do Rady Nadzorczej Spółki, nie wpłynęły żadne protesty w tej sprawie. Uchwałę zatwierdzającą wzór karty do głosowania komisja przyjęła przy dwóch głosach wstrzymujących się.

5. Na skutek medialnych kontrowersji wokół całkowicie zgodnej z Regulaminem karty do głosowania, sam kandydat, Pan Wiktor Błądek, stanowczo poprosił Komisję Wyborczą Spółki o dogłębne rozważenie możliwości zmiany wzoru karty do głosowania tak, aby wyborca miał możliwość na tej karcie wyrazić głos na TAK lub NIE. Komisja przygotowała taki projekt wraz z projektem odpowiedniej uchwały w dniu 12 maja br. Jednakże wobec jednoznacznej opinii prawników jednomyślnie uznających taki wzór karty za niezgodny z Regulaminem, komisja musiała utrzymać w mocy wzór karty obowiązujący od 10 maja. Dokonanie wyboru członka zarządu przy naruszeniu Regulaminu byłoby podstawą do podważenie ważności i wyniku tych wyborów.

6. Chcę stanowczo podkreślić, że całkowicie nieprawdziwe są twierdzenia, iż pracownicy KGHM nie mają możliwości wyrażenia swojego sprzeciwu wobec kandydatury Wiktora Błądka na członka zarządu. Pracownicy, którzy nie popierają tej kandydatury, mogą po prostu nie wziąć udziału w głosowaniu. Przypomnę, iż wybory przez pracowników członków Rady Nadzorczej Spółki nie są połączone z wyborami członka zarządu, tak więc frekwencja w tamtych wyborach nie ma żadnego odniesienia do wyborów członka zarządu.

7. Chcę zwrócić się do przedstawicieli mediów z apelem o rzetelne i obiektywne przedstawianie procesu wyborczego i skromne choćby poszanowanie godności członków mojej komisji.

Paweł Banderowicz

Przewodniczący Komisji Wyborczej Spółki

do Przeprowadzenia Wyborów przez Pracowników

Członka Zarządu