Bez sporu zbiorowego

Publishing date

Zakończyło się spotkanie Zarządu KGHM z przedstawicielami Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność.

Do spotkania doszło, mimo iż Zarząd uznał, że zgłoszone przez związkowców roszczenia nie mogą być przedmiotem sporu zbiorowego. 
„Zaprzestanie prywatyzacji Polskiej Miedzi” – bo z takim żądaniem zwrócili się działacze SKGRM – nie może być adresowane do Zarządu, bo nie jest on właścicielem spółki. 
Zarząd jednak jest nastawiony na dialog, dlatego przystąpił do rozmów ze związkami zawodowymi. 

- Szanujemy stronę związkową i chcemy rozmawiać o wspólnych sprawach. Zarząd jednak nigdy nie prywatyzował i nie będzie prywatyzował Polskiej Miedzi. Naszym celem jest utrzymanie miejsc pracy i dobrych płac dla pracowników, a to zależy od dobrej kondycji finansowej i osiągania przez KGHM dobrych wyników. Tego właśnie powinny dotyczyć nasze rozmowy – mówi Herbert Wirth, prezes KGHM.

Wysunięcie przez związkowców z Solidarności względem Zarządu żądania „zaprzestania prywatyzacji” jest nietrafione. 

– Związki zawodowe dzisiaj wzbudzają strach wśród pracowników. Sprzedaż 10 procent akcji, planowane przez skarb państwa, nie ma żadnego wpływu na obecne warunki pracy i płacy w KGHM – dodaje Janusz Żołyński, dyrektor naczelny ds. pracowniczych.

Dotychczasowe warunki pracy oraz wynagrodzeń są zagwarantowane w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy. Nawet gdyby jedna ze stron wypowiedziała ten dokument to i tak, do czasu uzgodnienia nowego układu, obowiązywać będzie dotychczasowy, a na nowy układ musiałyby zgodzić się obie strony.