"Biskup, syn górnika" - sprostowanie do notatki w "Gazecie Wyborczej Wrocław"

W „Gazecie Wyborczej Wrocław” z dnia 28 kwietnia 2005 r. ukazała się notatka „Biskup, syn górnika”. Podane w niej nieprawdziwe informacje skłoniły mnie do wystąpienia, na podstawie art. 31 Ustawy Prawo Prasowe z dnia 26.01.1984 r., z wnioskiem o zamieszczenie na łamach „Gazety Wyborczej Wrocław” następującego sprostowania: 

Sprostowanie 

„Gazeta Wyborcza Wrocław”, z dnia 28 kwietnia 2005 r., opublikowała notatkę „Biskup, syn górnika”, zawierającą nieprawdziwe informacje i zdumiewające interpretacje. 

Nie jest prawdą, że podczas spotkania z kierownictwem KGHM, nowy ordynariusz legnicki, biskup Stefan Cichy, wypowiedział słowa cytowane przez „Gazetę”: „Kto mniej przy sobie nosi, o zdrowie nie prosi”. 

„Gazeta” dodała następnie „Była to luźna uwaga, nie komentarz do wysokich zarobków obecnego na spotkaniu prezesa zarządu, Wiktora Błądka”. 

Odnoszę wrażenie, że „Gazeta” przekroczyła granice śmieszności i dobrego smaku. 

Znane powszechnie w Zagłębiu Miedziowym powiedzenie brzmi: Kto miedź przy sobie nosi, o zdrowie nie prosi. Widnieje ono na miedzianych plakietkach, wręczanych jako upominek gościom KGHM. 

Nie wypowiedział tej maksymy ksiądz biskup Stefan Cichy, bo jej po prostu nie znał. Podczas spotkania te słowa wypowiedział akurat prezes zarządu KGHM, Wiktor Błądek, życząc nowemu ordynariuszowi zdrowia oraz zapraszając do odwiedzin w kopalniach KGHM. Biskup Stefan Cichy zna kopalnie węglowe, jako biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej uzyskał tytuł honorowego dyrektora generalnego górnictwa. Aby utrzymać tytuł, jest zobowiązany co najmniej raz w roku być na dole w kopalni. 

Trudno zrozumieć, dlaczego obecna na spotkaniu red. Katarzyna Lubiniecka zechciała włożyć w usta biskupa Cichego, przekręconą zupełnie wypowiedź prezesa Błądka. Nawiasem mówiąc, w tak przekręconym powiedzeniu trudno dopatrzeć się jakiegoś większego sensu. 

No chyba, że chodzi o to, aby „Gazeta Wyborcza” miała kolejny pretekst do atakowania prezesa KGHM. 

Dariusz Wyborski 
Rzecznik prasowy