W kopalni Rudna zapaliła się maszyna górnicza, natomiast w kopalni Polkowice - Sieroszowice doszło do wstrząsu.
Przed południem nastąpił wstrząs w kopalni Polkowice – Sieroszowice.
Do zdarzenia doszło na oddziale G – 23 na głębokości 800 metrów. W rejonie zagrożenia było 10 osób. Dwie osoby odniosły obrażenia. Jedna z nich przebywa w szpitalu na obserwacji. Wydobycie w tamtym rejonie zostało wstrzymane. Przyczyny zbada specjalna komisja.
Dziś w nocy natomiast w kopalni Rudna na oddziale G – 22 zapaliła się maszyna górnicza. W rejonie zagrożenia było 21 pracowników. Wszyscy bezpiecznie zostali wycofani z miejsca pożaru. Akcja trwała około trzech godzin.
Prawdopodobną przyczyną pożaru była awaria hamulców w pojeździe.